Lekceważące chodzenie po dachu

W naszej codziennej pracy nie ma czegoś takiego jak rutyna, każdy dzień jest inny i niesie za sobą nowe niekoniecznie przyjemne niespodzianki.

Tak było również w ostatni poniedziałek, kiedy to patrolujący centrum miasta radiowóz został zatrzymany przez roztrzęsionego mężczyznę. Poinformował on naszych funkcjonariuszy, że niedaleko z dachu budynku spadł człowiek. Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych strażnicy błyskawicznie pojawili się na miejscu zdarzenia. Zastali tam leżącego mężczyznę, który miał dużo szczęścia, bo wysokość z jakiej spadł nie była mała. Wykonywał on rozeznanie przed pracami, które miał wykonać dla administratora budynku. Chwila nieuwagi, śliskie podłoże i blisko 12 metrów w dół. Był przytomny, ale mocno potłuczony. Wezwano na miejsce załogę Pogotowia Ratunkowego, która zabrała mężczyznę do szpitala celem dalszej opieki lub leczenia.